Być jak Robinson Crusoe, no może prawie, bo oprócz nas jest tu jeszcze trochę ludzi. Białe plaże oblane turkusowym morzem, przepiękna rafa koralowa pośród której pływają tęczowe ryby, piasek we włosach, sól na skórze, gorące promienie słoneczne oplatające całe ciało. Wyspa Gili Meno – nasz raj na ziemi.

To nie jest Indonezja, to jest Papua – spuentował naszą wspólną rozmowę włoski turysta Fabrizzio. Chociaż nasza dyskusja dotyczyła lokalnych cen, to powyższe stwierdzenie dobrze opisuje Papuę na wielu płaszczyznach, od słabo rozwiniętej infrastruktury po miejscowe zwyczaje.

Czy widzieliście kiedyś na mapie jak wygląda wyspa Sulawesi? Już sam jej kształt jest zadziwiający, a to co skrywa w swoim wnętrzu jest po prostu niesamowite! Domy z dachami w kształcie łodzi, ze ścianami pokrytymi drzeworytami, przed wejściem wita Cię wystawa z bawolich poroży, a całość osadzona na zboczach wzgórz pokrytych terasami ryżowymi. Jednak to co najbardziej intryguje, to mistycyzm związany z obrządkiem pogrzebowym.

W publikacjach odnoszących się do zagadnień powiązanych z Myanmarem często pada zdanie “Być Birmańczykiem to być buddystą”. Aby poprawnie odczytać sens tych słów, należy jednak zrozumieć czym właściwie jest buddyzm, nie jako jedna z największych religii światowych, należy spojrzeć na niego z lokalnej perspektywy, gdzie jest on ściśle powiązany ze społeczeństwem birmańskim.

Kategorie

Artykuły
Blog
Facebook Iconfacebook like buttonYouTube IconSubscribe on YouTube